Guz jądra

Chirurgiczne oraz zachowawcze metody terapii raka jądra. Nowoczesne schematy chemioterapeutyczne, radioterapia oraz leczenie wspomagające.

To forum jest miejscem na indywidualne tematy dotyczące choroby poszczególnych chorych. Tutaj możesz umieścić temat odnoszący się do Twojej/bliskiej Ci osoby choroby aby przedyskutować prawidłowość leczenia, uzyskać informacje, porady, odpowiedzi na nurtujące pytania.

Re: Guz jądra

Postprzez Lukaszzz » 19 Maj 2016, 16:31

Już po usunięciu drugiego jądra i po pierwszych badaniach (zabieg był w dniu 11.05.2016r). Zacznę może od markerów które robiłem przed operacją w dniu :
28.04.2016r...............................27.04.2016r
LDH - 173 U/l..................................LDH - 202 U/l
B-hCG - 61,26 mlU/ml.....................B-hCG - 54,8 lU/l
AFP - 18,46 lU/ml............................AFP - 18,4 lU/l

dodatkowo robiłem trzecie w dniu 05.05.2016r (są podane w trochę innej skali):
LDI - 164 U/L
B-hCG - 48,76 mlU/mL
AFP_3 - 33,52 ng/mL

Nie wiem czy w wypisie ze szpitala też nie powinny być podane ale nie umiem ich znaleźć. Kolejne markery robiłem już po operacji w dniu 17.05.2016r (w dzień po TK z kontrastem, nie wiem czy ma to znaczenie)
LDH - 165 U/l
B-hCG - 44,24 mlU/ml
AFP - 37,59 lU/mll

Widać że B-hCG oraz LDH trochę spadło, ale AFP trochę wzrosło (nie wiem co o tym myśleć :uuu: )
No i wynik TK (miednica mała, jama brzuszna oraz klatka po doustnym podaniu 35ml środka cienującego i dożylnym podaniu 105 ml Omnipaque 350):
TK klatki:
W obrębie segm. 3 płuca lewego widoczny drobny guzek o wym 3x3,5mm. Poza tym w obrębie uwidocznionego miąższu obu płuc patologicznych zmian guzkowych nie uwidoczniono. Powietrzność pozostałego miąższu płuc prawidłowa. Cech rozstrzeni oskrzeli w wykonanym badaniu TK nie stwierdza się. Ściana klatki piersiowej prawidłowa. W obrębie śródpiersia widoczne pojedyncze niepowiększone węzły chłonne. Duże naczynia śródpiersia prawidłowo i jednolicie zakontraktowane, bez ubytków wypełnienia.

TK jamy brzusznej i miednicy małej:
Wątroba niepowiększona o gęstości od 40 do 60 j.H.,o równych gładkich obrysach. W obrębie segm.4A widoczne dwie pojedyncze struktury hypodensyjne śr. do 2mm - zmiany zbyt małe by można je było precyzyjnie scharakteryzować - torbiele ? - wskazane porównanie z obrazami badań poprzednich.
Pęcherzyk żółciowy prawidłowej wielkości, cienkościenny, bez obecności złogów.
Żyły wątrobowe, żyły układu wrotnego prawidłowo i jednolicie zakontrastowane, bez cech zakrzepicy.
Śledziona o wym 50x120mm jednorodna
W obrębie nadnerczy zmian patologicznych nie uwidoczniono.
Miąższ trzustki prawidłowo i jednorodnie wzmacniający się po dożylnym podaniu środka kontrastowego.
Nerki w badaniu TK zmian nie wykazują. Układy kielichowo-miedniczkowe nieposzerzone. Funkcja nerek zachowana. Poniżej żyły nerkowej lewej, przy aorcie widoczny kulisty i niejednorodnie wzmacniający się po dożylnym podaniu środka cieniującego węzeł chłonny śr. do 25mm. Przy w/w węźle chłonnym widoczne poza tym pojedyncze drobne węzły chłonne, z których największy o wymiarze w osi krótkiej do 7mm. Węzły chłonne budzą podejrzenie węzłów metastatycznych.
Poza tym w obrębie przestrzeni wewnątrz i zewnątrzotrzewnowej nie uwidoczniono patologicznie powiększonych węzłów chłonnych.
Naczynia przestrzeni wewnątrz i zewnątrzotrzewnowej zmian nie wykazują.
Pętle jelitowe objęte zakresem badania bez ewidentnych uchwytanych nieprawidłowości, jednak brak pełnego wypełnienia środkiem cieniującym pętli jelita grubego uniemożliwia jego precyzyjną ocenę.
Doły kulszowo-odbytowe wolne
Pęcherz moczowy o gładkich równych obrysach i wypełniony niejednorodną zawartością cieniującego moczu.
Gruczoł krokowy nie powiększony. Widoczne wzmożenie gęstości tkanki tłuszczowej ze zmianami pozabiegowymi w ok worka mosznowego - stan po obustronnej orchidoktomii.
Struktury kostne objęte zakresem badania bez patologicznej przebudowy kostnej.

Wnioski:
Stan po obustronnej orchidoktomii.
Patologicznie zmienione i powiększone węzły chłonne poniżej żyły nerkowej lewej - podejrzenie zmian meta.
Pojedynczy drobny guzek śr 3 mm w obrębie segm.3 płuca lewego - obraz nie charakterystyczny, wymagający kontroli.
Poza tym narządy jamy brzusznej objęte zakresem badania bez ewidentnych struktur podejrzanych o zmiany meta.

Badanie wykonano 16.05.2016r.
Nie posiadam jeszcze wyniku histopatologicznego ze szpitala, powinien być na piątek.
Lukaszzz
 
Posty: 50
Rejestracja: 27 Kwi 2016, 09:54

Re: Guz jądra

Postprzez Lukaszzz » 24 Maj 2016, 23:04

Nareszcie mam wyniki histopatologiczny.
Rozpoznanie:

Guzek jądra 1,5x0,7x1,5 cm, osłonka jądra z dochodzącym gózkiem - Mixed germ cell tumor. Utkanie guza stanowi 95% carcinoma embryonale i w 5% teratoma (pod postacią niespecyficznego podścieliska i niedojrzałej chrząstki) Obecne liczne zatory z komórek raka embronalnego w świetle naczyń chłonnych. Cech naciekania naczyń krwionośnych nie znaleziono. Naciek nowotworowy wchodzi wchodzi do osłonki białawej, lecz jej nie przekracza. W otaczającym miąższu jądra obecne rozlane zmiany GCNIS (germ cell neoplasia in situ) oraz drobne ogniska: carcinoma embryonalne in situ.

Badanie IHC:OCT4(+),CD30(+),CD117(-),CK(+).

Jądro poza guzem, sieć jądra, najądrze drobne - sieć jądra i najądrza bez nacieku nowotworowego. W otaczającym miąższu jądra obecne cechy GCNIS.

Powrózek nasienny, część środkowa, granica odcięcia powrózka - ognisk nowotworowych nie znaleziono

Tak na pierwszy rzut oka widzę że z guzem z 2014r bardzo się różni :(
Co to za dziad i jak bardzo jest agresywny ???
Lukaszzz
 
Posty: 50
Rejestracja: 27 Kwi 2016, 09:54

Re: Guz jądra

Postprzez troll » 25 Maj 2016, 04:39

Witaj,

Podobnie, jak poprzednio, jest to również nowotwór zaklasyfikowany do nienasieniaków. Czy po pierwszym rozpoznaniu byłeś skierowany tylko na obserwację? Jak świeże wyniki markerów?

Pozdrawiam!
Image
Image
Awatar użytkownika
troll
Ekspert
 
Posty: 3981
Rejestracja: 21 Gru 2010, 16:36

Re: Guz jądra

Postprzez Lukaszzz » 25 Maj 2016, 12:42

Tak, wczesniej byla tylko obserwacja i standardowo tk,rtg i markery ale wszystko bylo w normie do marca br. Markery mam narazie z 17.05, wczoraj robilem ale wynikow nie mam. Beda na wtorek dla tego ze po operacji ktos w szpitalu nie informujac mnie o tym zupelnie zalozyl mi karte DILO i dzis ja najzwyczajniej zamknal, co z koleji w CO Gliwice pokrzyzowalo wszystko i musza teraz kombinowac, stad ta przełożona wizyta na wtorek. Znów wszystko odwleka sie i normalnie krew ma czlowieka zalac.
Lukaszzz
 
Posty: 50
Rejestracja: 27 Kwi 2016, 09:54

Re: Guz jądra

Postprzez Lukaszzz » 15 Cze 2016, 20:20

Witam potrzebuję pomocy. Właśnie jestem w trakcie leczenia - w poniedziałek 06.06.16 zacząłem 1 BEP. W szpitalu byłem 4 dni, w czwartek na odchodne dostałem zastrzyk w ramię żeby odbudować szpik kostny i w poniedziałek dolewka oraz zastrzyk w pośladek (ale nie wiem na co). Chemię znoszę można powiedzieć dość dobrze (tak mi się wydaję), poza zmęczeniem nic mi nie było do dziś. Dziś od rana strasznie boli mnie kręgosłup (głównie odcinek lędźwiowy), do tego doszedł ból kości udowych oraz ramion (rejon łokci). Ból jest taki pulsująco-łupiący. Początkowo myślałem że mi to minie, jednak nie minęło i poszedłem do lekarza (opieka całodobowa, więc nawet nie wiem jaką lekarz miał specjalizację).
Doktor przepisał mi dwa leki na receptę MOVALIS 15mg oraz DORETA 37,5mg+325mg. Mam je obie brać dwa razy dzienie po jednej.
Moje pytanie czy ja mogę je brać ??????? Pytam bo lekarz sprawiał wrażenie jakby błądził we mgle i trochę był wystraszony moją wizytą.
Lukaszzz
 
Posty: 50
Rejestracja: 27 Kwi 2016, 09:54

Re: Guz jądra

Postprzez Adrian1975 » 15 Cze 2016, 20:44

cześć,

jak dostawałeś czynniki wzrostu w zastzryku (na odbudowanie krwii), to te bóle mogą być powodowane tym zastrzykiem, nawet może pojawić się gorączka. sprawdź, co Ci dali w w dr. google znajdź ulotkę, to może być to. też tak miałem, biorąc te zastrzyki. dziwne, że dostałeś tylko jeden, bo ja brałem serię, z tego co pamiętam pięciu zastrzyków, które robiłem sobie samodzielnie
Adrian
seminoma testis PT1, 4BEP w DCO, obecnie pod kontrolą w Krotoszynie
Awatar użytkownika
Adrian1975
Przyjaciel Forum
 
Posty: 1009
Rejestracja: 01 Paź 2012, 19:00
Miejscowość: Trzebnica,DLN

Re: Guz jądra

Postprzez romi » 15 Cze 2016, 20:51

Witam
Te zastrzyki które dostałeś to czynnik wzrostu granulocytów G-CSF. Jednym z najczęściej występujących skutków ubocznych są bóle mieśniowo-stawowe, niejednokrotnie bardzo intensywne. Jest wielce prawdopodobne że od tego masz te bóle. Bardzo skutecznym środkiem na to jest ketonal, ale mimo wszystko powinieneś skonsultować to ze swoim lekarzem prowadzącym.
Movalis raczej nie będzie miał tutaj zastosowania, natomiast doreta może na te bóle nie bardzo pomóc.
Pozdrawiam
romi
 
Posty: 4210
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:46

Re: Guz jądra

Postprzez Lukaszzz » 16 Cze 2016, 11:09

Tak z ciekawostki wczoraj ok 23.00 samo z siebie (bez tabletek) przestało mnie łupać w kościach. Leżałem w łóżku przykryty po samą głowę (tak jak zresztą od samego rana) bo było mi zimno i te kości mnie bolały. Nagle zrobiło mi się gorąco i zalał mnie pot (myślałem że dostałem gorączkę, ale temperatura była ok) i po chwili wszystko wróciło do normy, ból i łupanie w kościach ustało. Ze zdechlaka nagle stałem się zupełnie zdrowy i jak narazie odpukać dalej wszystko jest ok i czuję się bardzo dobrze. Mam nadzieję że na ten miesiąc więcej "niespodzianek" nie będę już miał.
Leki przepisane konsultowałem z lekarzem prowadzącym i są ok, z tym że narazie nie są mi potrzebne.
Lukaszzz
 
Posty: 50
Rejestracja: 27 Kwi 2016, 09:54

Re: Guz jądra

Postprzez Lukaszzz » 15 Lip 2016, 10:34

Witam, po chwili nieobecności. Mam już wyniki pierwszych markerów od czasu wdrożenia mi chemii i wyglądają następująco:

AFP - z dnia 06.06.16 - 56,69 ng/ml; z dnia 27.06.16 - 13,77 ng/ml

bHCG - z dnia 06.06.16 - 88,52 mlU/ml; z dnia 27.06.16 - 10,98 mlU/ml

LDH - z dnia 06.06.16 - 220 U/l; z dnia 27.06.16 - 238 U/l

oraz próby wątrobowe (od ok 19-20.06.16 jem ostropest)

AspAT - z dnia 06.06.16 - 40 U/l z dnia 27.06.16 - 20U/l

AlAt - z dnia 06.06.16 -118 U/l; z dnia 27.06.16 - 47 U/l

1) I teraz moje pytanie czy to dobrze że te markery poszły w dół ??? Do początku tygodnia myślałem że jest dobrze, jednak w poniedziałek na dolewce w szpitalu gadałem z jakimś chłopem (pacjentem) i ten mówił mi że te markery powinny iść najpierw w górę (że niby ta chemia rozpuszcza nowotwór i w związku z tym markery rosną) natomiast lekarz mówił mi że jest dobrze, więc teraz sam już nie wiem co o tym myśleć.
2) Druga sprawa to taka że podczas badania lekarskiego doktor naciskał/macał mnie palcami i leżąc na plecach na wysokości pępka ok 15cm w prawą stronę podczas tych nacisków poczułem taki dziwny ból, jakby mi naciskał na jakiś nerw. Samo z siebie mnie nie boli, jak się sam naciskam też nie. Dr mówił żeby się tym nie martwić, no ale jednak gdzieś to w podświadomości siedzi i nie da się nie martwić.
3) I teraz pytanie z dziedziny gastronomi. Czy to prawda że raczysko żywi się również mięsem ? To że glukozą to gdzieś wyczytałem że to pół prawda pół nie - profilaktycznie odstawiłem prawie całkowicie cukier (czasami zjem małe ciastko) ale co z mięsem? Obecnie stanowi ono trzon mojego żywienia.
Lukaszzz
 
Posty: 50
Rejestracja: 27 Kwi 2016, 09:54

Re: Guz jądra

Postprzez romi » 15 Lip 2016, 12:20

Witam
1. To dobrze, że markery spadają, słuchaj lekarza, a nie innych pacjentów (każdy powie co innego, bo u każdego może to wyglądać inaczej).
2. Jesteś w trakcie leczenia które już daje pozytywne wyniki. Nawet u zdrowego człowieka mozna znaleźć takie miejsca które bolą przy ucisku. Tak jak powiedział lekarz - nie przejmować się.
3. Nowotwór to pewna organizacja komórek które powstały w procesie nieprawidłowej replikacji (tak w skrócie) i odżywiają się podobnie jak pozostałe komórki organizmu. Dieta powinna być zawsze urozmaicona tak, żeby dostarczać organizmowi wszystko co jest potrzebne do prawidłowego funkcjonowania. Nie należy w związku z tym ograniczać jednych produktów na korzyść innych. Inną sprawą jest to, że w trakcie chemioterapii pojawiają się różne dziwne reakcje organizmu w tym również zmiana smaku, zapachu itd. które mogą skutkować apetytem na różne dziwne produkty. Skoro tak jest, to znaczy, że organizm ma takie zapotrzebowanie i nie należy tego tłumić. Jeśli w trakcie leczenia masz ochotę na schabowego to należy tą potrzebę zaspokoić, jeśli smakuje Ci hamburger to również, mimo tego, że normalnie możesz go nie lubić itd.Pamiętam, że mój syn w trakcie chemioterapii bardzo często jadł schabowego z ogórkiem chili i miał na to ochotę.
Także nie ograniczaj swojego menu, postaraj się tylko w miarę możliwości, żeby było w miarę lekkostrawne, częściej i w małych ilościach.
Pozdrawiam
romi
 
Posty: 4210
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:46

PoprzedniaNastępna

Wróć do Metody terapeutyczne / dyskusja przypadków

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 18 gości

cron