Seminoma mediastinum

Chirurgiczne oraz zachowawcze metody terapii raka jądra. Nowoczesne schematy chemioterapeutyczne, radioterapia oraz leczenie wspomagające.

To forum jest miejscem na indywidualne tematy dotyczące choroby poszczególnych chorych. Tutaj możesz umieścić temat odnoszący się do Twojej/bliskiej Ci osoby choroby aby przedyskutować prawidłowość leczenia, uzyskać informacje, porady, odpowiedzi na nurtujące pytania.

Re: Seminoma mediastinum

Postprzez troll » 28 Lis 2011, 20:18

Witaj Toluvel,

Dochodź do siebie. Nie dziwię się, że boli, może boleć, będzie boleć ale z dnia na dzień będzie tylko lepiej. Pociachali Cię konkretnie. Sternotomia to nie przelewki. W razie czego możesz zawsze walić do nas na Forum!

Pozdrawiam
Image
Image
Awatar użytkownika
troll
Ekspert
 
Posty: 3983
Rejestracja: 21 Gru 2010, 16:36

Re: Seminoma mediastinum

Postprzez Toluvel » 30 Lis 2011, 11:10

Kuba do Zakopca chyba sam nie jedziesz? Bo po operacji bardzo Ci się przyda ktoś do pomocy (mama/ciocia/brat ;)) Zaraz przy szpitalu jest taka "Willa", bardzo fajna kwatera, moja mama tam mieszkała za 35zł za dobę, super warunki i 3 minuty drogi do szpitala. Zainteresuj się, warto !

Co do mnie to niestety są pewne problemy, bo zaczęła mi rosnąć gorączka, do 38,8 nawet. W końcu poszedłem na izbę przyjęć do szpitala (zrobiłem morfologię plus białko CRP i wynik wskazywałby na infekcję). Zdjęcie płuc ok, dali mi antybiotyk i mam się zgłosić w czwartek. Mam nadzieję, że gorączka przejdzie.. Ale to nic..

Mam ważne pytanie, proszę tu o pomoc: jak pisałem, wraz z guzem wycięli mi część nerwu przeponowego, który był w niego wrośnięty. W efekcie mam porażenie prawej kopuły przepony, jest ona uniesiona i się nie rusza. To powoduje słabe funkcjonowanie dolnego prawego płata płuc. W szpitalu powiedzieli mi, że rehabilitacja może mi pomóc i będę normalnie sprawny.. Chciałbym jednak uzyskać jak najwięcej informacji, w Internecie ciężko mi coś znaleźć, na temat rehabilitacji, ryzyka, problemów itd. Martwię się, czy faktycznie będę mógł normalnie podejmować wysiłki jak kiedyś.

Pozdrawiam i trzymajcie się !
Toluvel
 
Posty: 31
Rejestracja: 20 Lip 2011, 23:52

Re: Seminoma mediastinum

Postprzez troll » 30 Lis 2011, 18:06

Witaj Toluvel,

Przede wszystkim zabieg, który przeszedłeś był bardzo rozległy ale zakończył się szczęśliwie. Samo wycięcie nerwu przeponowego było następstwem interwencji chirurgicznej. Rehabilitacja będzie polegać przede wszystkim na ćwiczeniach oddechowych, myślę, że jest duża szansa na całkowity powrót do sprawności. Konieczne są jednak ćwiczenia pod okiem doświadczonego rehabilitanta, niestety nie jestem w stanie nikogo polecić Ci w Twojej okolicy ale zawsze możesz zapytać choćby rodzinnego - od tego on jest ;)

Pozdrawiam, wracaj szybko do zdrowia!
Image
Image
Awatar użytkownika
troll
Ekspert
 
Posty: 3983
Rejestracja: 21 Gru 2010, 16:36

Re: Seminoma mediastinum

Postprzez Toluvel » 03 Gru 2011, 22:17

Złe wieści.. a miało być już dobrze :(

Od powrotu do domu z operacji utrzymywała mi się gorączka powyżej 38, duszności. Byłem raz na izbie przyjęć w Koperniku, dwa razy w poradni torakochirurgicznej. Raz mi dali Dalacin C, zrobili zdjęcie i do domu. Potem zdjeli szwy po drenach, potem nowy antybiotyk, zdjęcie i próba punkcji (a raczej cztery - był płyn w opłucnej, ale tak mało, że nie trafili na tyle, żeby wziąć do badania). W piątek dostałem 39,3 gorączki, pogotowiem przyjechałem do Szpitala Barlickiego gdzie na szczęście mnie przyjęli na pumunologię. Robili posiew, różne badania, morfologię, mam leuktocytozę, duże białko CRP, dużo płytek 700tys, jeszcze jakieś wskaźnik na D związany z infekcjami i zakrzepami mam bardzo duży. Zrobili mi też LDH i b-HCG i tu norma. Chcą mi zrobić TK pod kątem zakrzepów. Ale to nie najgorsze - mam powiększone węzły nadobojczykowe, liczne, podejrzane, okrągłe (zrobili USG). Śledziona duża (powiększona?). Po tym wszystkim co ostatnio przeszedłem jestem podłamany, jeśli to progresja lub wznowa choroby to już nie wiem co dalej :(( I teraz najgorsze czekanie, bo będą mi musieli pewnie te węzły wyłuskać do badania. A dopiero co przecież miałem resekcjonowanego martwego guza po chemii.. od ponad pół roku błąkam się po szpitalach i myślałem, że wreszcie będę miał chociaż te parę mcy normalnego, spokojnego życia.. :(
Toluvel
 
Posty: 31
Rejestracja: 20 Lip 2011, 23:52

Re: Seminoma mediastinum

Postprzez kiper » 03 Gru 2011, 22:39

Hej,
może te powiększone węzły to efekt tak rozległej operacji która przeszedłeś i nie mają nić wspólnego z tym swiństwem, z którym walczymy... może masz stan zapalny i dlatego wezły powiększone? wierze ,że tak jest. Powiedzieli Ci jak duże są te węzły? podobno moga zostac powiększone do kilku mcy po operacji...
trzymaj się będzie dobrze!

Michał
IB non-seminoma; Orchdektomia 04/2011; 2x BEP 05-06/2011; 34 lata
kiper
 
Posty: 53
Rejestracja: 21 Maj 2011, 08:18

Re: Seminoma mediastinum

Postprzez troll » 04 Gru 2011, 02:10

Witaj Toluvel,

Przede wszystkim zakładamy, że powiększone węzły chłonne nie są związane z Twoją chorobą podstawową. Przechodzisz rozległy stan zapalny (wysokie CRP) oraz istnieje realne podejrzenie zakrzepicy (PLT 7x10^5 + D-Dimer, który prawdopodobnie masz na myśli). Musimy poczekać na wyniki po ustabilizowaniu wszystkiego (przede wszystkim należy włączyć heparyny oraz antybiotykoterapię - najlepiej w odniesieniu do wyników posiewów). Toluvel, przeszedłeś bardzo rozległy zabieg, który nawet w przypadku torakochirurgii jest wykonywany dość rzadko, przeważają torakotomie tylko-boczne oraz w przypadkach nagłych przednio-boczne. Sternotomia to na prawdę nie żarty i zdarzyło się takie powikłanie w Twoim przypadku.

Powinieneś:
- zastosować się do zaleceń z Kopernika
- poinformować o zaistniałej sytuacji Twojego lekarza z Zakopanego

Trzymam za Ciebie kciuki i czekamy na informacje.

Pozdrawiam
Image
Image
Awatar użytkownika
troll
Ekspert
 
Posty: 3983
Rejestracja: 21 Gru 2010, 16:36

Re: Seminoma mediastinum

Postprzez Toluvel » 08 Gru 2011, 19:00

Hej, kolejny wpis.

Leżę nadal w szpitalu. Stany podgorączkowe się utrzymują, był tylko jeden dzień bez gorączki. Oddechowo czuję się lepiej i nabieram sił. Co do tych węzłów to raczej też wszyscy lekarze mówią mi, że najprawdopodobniej to nie jest sprawa onkologiczna. Mam nadzieję, już trochę bardziej pozytywnie do tego podchodzę.. Dostaję antybiotyk i zastrzyki na rozrzedzenie krwii. W ciągu najbliższej doby zrobią mi morfologię, CRP, gazometrię, zobaczymy czy jest poprawa.. Gdyby było dobrze to chcą mnie wypisać w poniedziałek. Ale cały czas te stany podgorączkowe mnie martwią, lekarz mi powiedział, że po operacji mogą się one utrzymywać, ale tak długo? Poza tym w Zakopanem przez dobre pare dni nie miałem.. umęczony już jestem tymi szpitalami, mam nadzieję, że niedługo wreszcie złapię trochę normalności, może na Święta.

Pozdrawiam Was wszystkich, nie dajcie się! Ja też się staram :)
Toluvel
 
Posty: 31
Rejestracja: 20 Lip 2011, 23:52

Re: Seminoma mediastinum

Postprzez troll » 09 Gru 2011, 17:24

Witaj,

Z każdym dniem będzie lepiej. A jak Twoje ogólne samopoczucie. Czujesz, że wracasz do żywych? :)

Pozdrawiam
Image
Image
Awatar użytkownika
troll
Ekspert
 
Posty: 3983
Rejestracja: 21 Gru 2010, 16:36

Re: Seminoma mediastinum

Postprzez Toluvel » 09 Gru 2011, 17:57

Ogólnie to troszkę powoli lepiej. Ale dzisiaj znowu - rano 36,4, po południu już 37,4 :( Oddechowo tak średnio ale nie najgorzej.. Ostatnio mocno boli mnie gdzieś tak lewa strona w okolicach żeber, ogólnie lewa strona klatki piersiowej. Tak jakby coś tam naciskało na coś.. może to po operacji jeszcze, ale nie wiem. Chcą mnie w poniedziałek wypisać, jak będzie lepiej. Ciężko mi powiedzieć, czy w zasadzie jest mi lepiej czy nie - raczej dużych zmian na + (czy - na szczęście) nie widzę. Zobaczymy, liczę, że jednak jakoś to się ustabilizuje..

Pozdrawiam i trzymajcie się !!
Toluvel
 
Posty: 31
Rejestracja: 20 Lip 2011, 23:52

Re: Seminoma mediastinum

Postprzez troll » 09 Gru 2011, 18:00

Witaj,

Przyjmujesz środki przeciwbólowe (np. tamadol (Tamal?), tramadol + NLPZ (Zaldiar?))? Daj znać jak świeże wyniki badań.

Pozdrawiam
Image
Image
Awatar użytkownika
troll
Ekspert
 
Posty: 3983
Rejestracja: 21 Gru 2010, 16:36

PoprzedniaNastępna

Wróć do Metody terapeutyczne / dyskusja przypadków

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 14 gości