Mój ciekawy przypadek

Chirurgiczne oraz zachowawcze metody terapii raka jądra. Nowoczesne schematy chemioterapeutyczne, radioterapia oraz leczenie wspomagające.

To forum jest miejscem na indywidualne tematy dotyczące choroby poszczególnych chorych. Tutaj możesz umieścić temat odnoszący się do Twojej/bliskiej Ci osoby choroby aby przedyskutować prawidłowość leczenia, uzyskać informacje, porady, odpowiedzi na nurtujące pytania.

Mój ciekawy przypadek

Postprzez darthDaro » 28 Lut 2018, 10:15

Witam,

moja historia zaczęła się we wrześniu 2017 roku. Nagle zauważyłem że moje lewe jądro całe stwardniało i powiększyło swoją objętość. Nic nie myśląc udąłem się do lekarzy, zanim się udąło gdzies dostać nawet prywatnie troche czasu minęło i tak pod koniec wrzesnia trafiłem do prywatnego urologa. Czekając na wizytę u niego miałem napady bóli, jądra krocza etc. Idąc do niego zrobiłem badanie krwi i oto wyniki: AFP 1,5 czyli w normie, betaHCG 11,5 LDH 330. Lekarz mnie przyjął zlecił zrobił szybkie badanie stwierdził jądro do usunięcia. Wynik USG lewe jądro znacznie powiększone wymiarów 7.2 x 4.6 x 4.7 w całości niejednorodne z hypoechogenicznymii ogniskami wskazującymi wzmożone przekrwienie w finkcji CD, węzły chłonne TK w porzadku. Załamałem się... No ale nic była to już połowa paździenrika. przypadkiem trafiłem do kliniki chińskiej, wiem wiem tutaj niekórzy mnie wyśmieją, i lekarz tam dał diagnoze zapalenie gruczołu krokowego które pało na jądro, dostąłem od niego leki i wyniki ksztąłtują się następująco. AFP cąły czas w normie, beta-hcg 1.4 a LDH 340. Bóli już dawno nie miąłem, czuje ciągle jakieś pulsowanie w jądrze. Jutro idę na kolejną wizytę do lekarza urologa i już raczej będą mnie kazać ciąć, natomiast ciągle nie daje mi to spokoju, że moje wynii można powiedziec się polepszyły, natomiast jądro cały czas takie samo :(. Przeczytałem o USG doppler wczoraj niestety dopiero nie wiem na ile ma to sens by się upenić w diagnozie? Koledzy czy ktoś miał podobny przypadek? Jestem zapisany niestety dopiero na piątek na dopplera, ale lekarza mam jutro. Mam metlik, bo gdyby moje markery dawały jednoznaczny sygnał.... Pytając lekrzy nikt mi nie potrafi odpowiedzieć dlaczego beta hcg spada... pomocy ktoś coś :)
darthDaro
 
Posty: 2
Rejestracja: 28 Lut 2018, 10:05

Re: Mój ciekawy przypadek

Postprzez romi » 28 Lut 2018, 14:36

Witam
Moim zdaniem diagnoza lekarza u którego byłeś w październiku była prawidłowa. Jednoznaczne stwierdzenie guza kwalifikowało go do usunięcia. Prawdopodobnie był to bardzo wczesny etap choroby i usunięcie jądra być może zakończyło by całą sprawę. Z tą chińską kliniką to trochę pojechałeś po bandzie, mogłeś sobie zrobić dużą krzywdę. Nikt nie będzie Cię wyśmiewał, ale Twoje postępowanie trudno nazwać rozsądnym.
Jak będzie teraz trudno powiedzieć, ponieważ nowotwór jądra rozwija się dość szybko, ale jest to indywidualna sprawa i należałoby powtórzyć wszystkie badania.
Dlaczego bHCG zmienia wartość - przyczyn może być wiele, u Ciebie wartość tego markera nie była nigdy wysoka, co mogłoby sugerować wczesny etap choroby.
Wynik USG i poziom bHCG w zasadzie jednoznacznie sugerują nowotwór.
Jeśli jutro urolog potwierdzi poprzednią diagnozę, to nie ma się co zastanawiać tylko trzeba jak najszybciej usunąć chore jądro.
Pozdrawiam
romi
 
Posty: 4210
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:46

Re: Mój ciekawy przypadek

Postprzez JaZona » 28 Lut 2018, 17:48

Podobno dla lekarzy stosunkowo łatwo stwierdzić po badaniu USG nowotwór jądra, więc jak mówią ciąć to trzeba ciąć. Drugie Ci zostanie :)

A, i jeszcze jedno. Medycyna konwencjonalna ma ogromne sukcesy w leczeniu nowotworów jądra, więc byłabym ostrożna z metodami alternatywnymi.
Zdrowia.
JaZona
 
Posty: 40
Rejestracja: 15 Lis 2017, 09:16


Wróć do Metody terapeutyczne / dyskusja przypadków

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 18 gości

cron