Witam.
Chciałam bym się podzielić historią choroby mojego męża i zasięgnąć opinii.
Pod koniec grudnia roku 2011 mąż zauważył powiększone jądro prawe (zbagatelizował to myśląc ze to nic takiego, powiększyło się może przez jakieś zgniecenie czy coś takiego, wiadomo faceci o tych sprawach nie mówią).
Z zalecenia mojego ginekologa (dochodzenie przyczyn w niepowodzeniu o bobasa) mąż miał wystawione skierowanie do urologa
i androloga.
Na wizycie, urolog przebadał mojego męża pod względem "fizjologicznym" i stwierdził guzy w jadrze prawym. Skierował na zrobienie markerów AFP, HCG beta oraz USG jadra.
Wynik z dnia 09.01.2012:
USG
"Jądro lewe o zachowanej strukturze bez obecności zmian ogniskowych. W jądrze prawym niejednorodne obszary hypoechoginiczne wielkości ok 32x15mm, 32x18mm i 14x10mm z widocznym przepływem o cechach zmian naciekowych. Najądrza niepowiększone.
Poj żylaki powrózka po stronie prawej śr do 4mm. Powiększone węzły chłonne o zachowanej strukturze z największym 15x8mm"
AFP 1,52 IU/mI (0,5 - 5,5).
B-HCG <1.00 mIU/mI
Z wynikami mąż poszedł do urologa, jednak ten polecił skonsultować się z innym lekarzem gdyż wyniki były dobre (po za usg).
W międzyczasie zapisałam męża prywatnie do urologa (według opinii internautów bardzo dobry specjalista).
Lekarz ten nie miał problemów z określeniem stanu mojego męża, stwierdził że to rak jądra, i skierował do szpitala.
W między czasie mąż zrobił RTG klatki piersiowej. Wynik ok.
Mężowi w szpitalu powtórnie zrobiono badania:
Oto wyniki:
Morfologia: E-5,06 mln/uI, Ht-43,2%, Hb-14,6 g/dI L-6,45 s/ul PIt-182 tyś/ul
Biochemia: Kreatynina 0,9mg/dI, K-4,50, Na-144,0,
LDH - 236 U/L
AFP - 1,4 ng/ml
B-HCG <0,1mIU/mI
ponadto jeszcze testosteron i analiza moczu.
27.01.2012 wykonano mu orchidektomie po prawej stronie, a 30.01.2012 był już w domciu ze skierowaniem na KT klatki piersiowej,
j. brzusznej i miednicy (z kontrastem).
08.02.2012 wynik TK:
Miąższ płucny bez uchwytnych zmian naciekowych czy ogniskowych.
Węzły chłonne śródpiersia i wnęk niepowiększone.
Jamy opłucnowe wolne od płynu.
Wątroba niepowiększona, bez uchwytnych zmian ogniskowych.
Drogi żółciowe nieposzerzone.
Trzustka niepowiększona.
Śledziona niepowiększona.
Nerki prawidłowej wielkości z zachowaną strukturą korowo-rdzeniową, bez kamicy i zastoju.
Nadnercza niepowiększona.
Węzły chłonne zaotrzewnowe i Krezkowe niepowiększone.
Pęcherz moczowy, gruczoł krokowy, pęcherzyki nasienne bez uchwytnej patologii.
Więc po wynikach KT wygląda że jest dobrze.
16.02.2012 małżonek otrzymał wynik his-pat. O to wynik
Rozpoznanie kliniczne: Guz jądra prawego.
Opis makro: Jądro o wym 4x2x2cm z najądrzem o wym. 1x0,5x2cm i fragmentem powrózka nasiennego dł 6cm.
Na przekroju obecny biały lity guz o wym 3x2x1 cm wykraczający poza obręb jądra i naciekający tkankę tłuszczową powrózka nasiennego. Guz nie nacieka osłonek jądra.
01.Rodzaj materiału: Immunopat.4-5
Miejsce pobrania materiału: Jądro z guzem.
Pełne rozpoznanie patomorfologiczne: I-II-III-IV-V ? Seminoma testis.
Immunohistochemicznie: CD117(+), PLAP(+), AFP(-), CD30(-), MiB1=9%.
02.Rodzaj materiału: wycinek
Miejsce pobrania materiału: Najądrze
Pełne rozpoznanie patomorfologiczne: Seminoma testis. Epididymis sine leasionibus.
03.Rodzaj materiału: powrózek nasienny
Miejsce pobrania materiału: Najądrze
Pełne rozpoznanie patomorfologiczne: Fragmenta funiculi spermatici sine leasionibus.
Z wynikiem zostaliśmy skierowani do Centrum Onkologii. Tam po przeanalizowaniu dokumentów męża powiadomili go, że 27.02.2012 otrzyma chemię. Na miejscu dowiedzieliśmy się, że chemia będzie w cyklu 5 dniowym wg schematu EP.
Już jest po pierwszym cyklu chemii.
Jutro mąż ma robić morfologie i po wyniku badań mają powiedzieć czy będzie następny cykl (mimo, że już ma wypisane skierowanie na 19.03.2012).
Czy jeden cykl chemii wystarczy, a jeśli nie to ile w przypadku męża powinno się odbyć?
Zastanawia mnie jeszcze czemu lekarze wybrali schemat EP a nie BEP (często wymieniany na forum)?
Pozdrawiam.