Nasieniak, pT2 N x R0, 30 latek

[tobson85]

W takim razie jesteś zabezpieczony przed najniebezpieczniejszymi skutkami jakimi jest neutropenia.
Jesli chcesz dla swojego spokoju to możesz sobie zrobić morfologię z rozmazem około 2-3 tygodnie po wlewie, czy nie ma jakieś drastycznych wartości. Ale tez nie należy się spodziewać ze wyniki po takim czasie będą w normach.

[PanDarek]

Dziękuje bardzo za odpowiedź. Morfologię z próbami wątrobowymi zrobię za 3 tygodnie.
Ogólnie drugi wlew przeszedłem gorzej pod względem samopoczucia jeśli chodzi o pierwszy dzień po. Mimo leków nie uniknąłem wymiotów. Taki urok. Jest już lepiej. Twardą żyłą też nie powinienem się przejmować. Maść z heparyną powili daje efekty. Teraz tylko regularne kontrole. Mam nadzieje, że przygoda zakończona.
Ze swojej strony tylko radzę regularnie się badać. U mnie dzięki temu udało się znaleźć problem na początkowym etapie.

[PanDarek]

Cześć,
Czy podczas lub po chemioterapii zauważyliście także, że zwiększyła wam się ilość znamion(pieprzyków) na ciele? Lekarz mnie uspokoił, że tak się dzieje i nie jest to niecodzienne. Oczywiście wybieram się niedługo do dermatologa jednak informacji o takich „skutkach ubocznych” nie widziałem nigdzie.

[PanDarek]

Cześć,
Czy podczas lub po chemioterapii zauważyliście także, że zwiększyła wam się ilość znamion(pieprzyków) na ciele? Lekarz mnie uspokoił, że tak się dzieje i nie jest to niecodzienne. Oczywiście wybieram się niedługo do dermatologa jednak informacji o takich „skutkach ubocznych” nie widziałem nigdzie.

[tobson85]

Często pojawiają się ciemniejsze plamy w miejscach zadrapań lub zranien, które przydarzyły się w trakcie leczenia. Takie ciemniejsze plamy znikają potem miesiacami, ale zazwyczaj zanikają całkowicie. Może właśnie tez miałeś jakieś zadrapania lub rany na skórze?

[Kozi]

Mi siniały i bolały duże palce u stóp. Tak jakbym je obtarł. Skończyła się chemia, skończyły się problemy z palcami. Nie jestem przekonany, żebym się martwił pieprzykami, ale lekarzowi zawsze warto powiedzieć.

[user90]

Ja nie miałem chemii, ale w kwestii pieprzyków jeśli to faktycznie pieprzyki, to niezależnie od historii choroby, warto je sprawdzać regularnie. Ja kilka miesięcy temu miałem jeden wycinany, kilka innych mam do obserewcji do końca życia, a kontrole co pół roku. Czerniak to jeszcze gorszy przeciwnik niż rj, warto z naszą historia choroby mieć się na baczności też z innymi nowotworami, sami wiemy że jeśli coś ma być wykryte to im szybciej tym lepiej.

[miszcz]

Potwierdzam słowa wyżej. Pieprzyki trzeba kontrolować. U mnie pojawiają się nagle jakieś dziwne znamiona w liczbie kilku na miesiąc od małego. Od pierwszego raka jądra, czyli od 2015 roku, chodzę do dermatologa co pół roku. Kilkanaście znamion wyciętych, niektóre wyglądały naprawdę groźnie, ale póki co, jest w porządku.

Obserwuj te znamiona i kontroluj. Według mnie bez związku z chemią (spotkałem się z ciemnymi plamami na skórze, ale nie z klasycznymi znamionami) , ale różnie może być.

[MySleepingKarma]

Po chemioterapii karboplatyną miałem tak, że przez kilka dni moje pieprzyki były bardziej widoczne. Gdzieś wyczytałem, że może to być efekt uboczny, niestety nie pamiętam jakie to było źródło.

[PanDarek]

Dzień dobry,
mam pytanie odnośnie obserwacji. Badanie tk wykonywałem 24.11.2022, później zostałem skierowany na pet-tk, który wykonałem pod koniec stycznia. Według zaleceń po dwóch wlewach karboplatyny nastepne powinienem dopiero wykonać w lipcu(pół roku później). Jednak jak sami wiecie na początku po chorobie jesteśmy bardzo przewrażliwieni. Zastanawiam się czy jednak nie warto zrobić tego po 3 miesiącach także jak przy zwykłej aktywnej obserwacji.
Jak wy sobie radziliście w pierwszych miesiącach po chorobie?