Rak w 2 jądrze?

[adam224]

Orientujecie się może, po jakim mniej więcej czasie testosteron spadnie do "zera" po usunięciu drugiego jądra? Jest jakaś średnia?

[adam224]

Mam wyniki (tak z grubsza) : guz 1,2×1,2x1,2cm, 70% potworniak dojrzały, 30% rak zarodkowy, angioinwazja nieobecna, nie nacieka niczego, ani nie przekracza. Guz dobrze odgraniczony od miąższu jądra. W pozostałej części jądra cechy GCNIS. Jakie mam opcje preferowane co do dalszego postępowania? Jakieś statystki co do ryzyka wznowy? Może wypowie się ekspert? Pozdrawiam

[miszcz]

Jeśli TK nic nie wykaże i markery będą prawidłowe, to 1xBEP lub aktywna obserwacja. Martwi mnie, że to w przeważającej części potworniak dojrzały i obecność raka zarodkowego.

[adam224]

Dojrzały to chyba ten "lepszy"?

[miszcz]

Dopóki nie daje prerzutów, to tak. O ile się nie mylę, jest natomiast słabo wrażliwy na chemię i ewentualne przerzuty trzeba wycinać operacyjnie. Ja miałem dominujące utkanie potworniaka niedojrzałego.

Zapomniałem o trzeciej opcji - RPLND.

[user90]

Adam
Ekspertem jest lekarz, udaj się do polecanego. Niezawodny zawsze jest dr Sarosiek, on kwestię statystyk i aktualnych danych liczbowych zna najlepiej.

Ja mam 20% potworniaka dojrzałego, z tego co pamiętam ponad 3 lata temu na diagnozie miałem na liście pytań do Dr ta kwestie, tego utkania i nie było to żadnym przeciwwskazaniem do aktywnej obserwacji. W sensie obserwacja większe ryzyko wznowy ale finalnie tego potworniaka nie brałem pod uwagę przy podejmowaniu decyzji. Ale moze coś się zmieniło prxez ponad 3 lata w badaniach. W wytycznych nccn raczej nie. Możesz sprawdzić aktualne nccn czy cos piszą o utkaniu

[adam224]

Skłaniam się właśnie ku obserwacji - wiem co znaczy BEP i jeśli jest szansa na uniknięcie, to dlaczego nie.. W razie czego (odpukać) i tak BEP Dr też zaleca obserwację. Czasami trzeba podjąć ryzyko. PS. konsylium mam za tydzień, aż się boję

[miszcz]

To zawsze trudna decyzja. Nie masz też gwarancji, że 1xBEP na sto procent zapobiegnie ewentualnej wznowie, a wtedy TIP.

[KGNB]

angioinwazja nieobecna

Chyba jedna z najbardziej kluczowych informacji, która predysponuje do aktywnej obserwacji .

[adam224]

TIP przy wznowie? Chyba nie w pierwszej linii leczenia.. Materiał przebadany całkiem dokładnie w CO w Bydgoszczy (tak wiem, kochana Bydgoszcz), więc myślę, że opis histopatologiczny jest wyczerpujący i rzetelny. Zakładam pozytywny przebieg wypadków, chociaż pewnie zawsze będzie lekki stresik (za 1 razem też tak było pomimo leczenia uzupełniającego).