Tu testis - początkowe stadium

Chirurgiczne oraz zachowawcze metody terapii raka jądra. Nowoczesne schematy chemioterapeutyczne, radioterapia oraz leczenie wspomagające.

To forum jest miejscem na indywidualne tematy dotyczące choroby poszczególnych chorych. Tutaj możesz umieścić temat odnoszący się do Twojej/bliskiej Ci osoby choroby aby przedyskutować prawidłowość leczenia, uzyskać informacje, porady, odpowiedzi na nurtujące pytania.

Re: Tu testis - początkowe stadium

Postprzez footballer7 » 20 Wrz 2013, 20:21

Witam ponownie ;)

W najbliższy wtorek jadę na kontrolę do WCO w Poznaniu (pierwszą od 3 miesięcy - ostatnia 25. czerwca). Mam mieć robione USG i badanie markerów (możliwe, że coś jeszcze, ale wówczas usłyszałem tylko o tym od lekarza).

Od kilku dni towarzyszy mi w okolicach jedynego już, prawego jądra takie dziwne "promieniowanie". Nie umiem dokładnie określić czy to jądro czy to pachwina. Nie jest to ból, bowiem potrafię raczej odróżnić ból od drobnej dolegliwości - dlatego też mam problem z klarownym opisaniem tego, co czuję. Absolutnie nie przeszkadza mi to w poruszaniu itp., jest to jedynie pewien dyskomfort psychiczny, bo od majowej diagnozy teraz każda 'zmiana' organizmu powoduje u mnie zwiększoną uwagę i ostrożność.

Czy to może być spowodowane np. zmianą pogody bądź wznowieniem aktywności fizycznej (ostatnie 1,5 miesiąca byłem "statyczny" z powodu złamania ręki ;) )? Jeśli tak, to zastanawia mnie, dlaczego dzieje się to tylko z prawej strony, czyli tam gdzie znajduje się jądro.
footballer7
 
Posty: 24
Rejestracja: 16 Cze 2013, 18:08

Re: Tu testis - początkowe stadium

Postprzez oczarownica » 20 Wrz 2013, 23:03

witaj! powodów moz byc wiele od odczucia zwiazanego z psyche - zblizajace sie badanie i lęk przed utrata jedynego juz jądra, po przez jakąś tam dolegliwosc pachwiny zwiazanej bardziej z narzadem ruchu aż do czegokolwiek innego zwiazanego z jądrem bezposrednio. Nie odpowiemy Ci na pytanie mozemy jedynie strzelic. Dlatego proponuje na spokojnie acz nie za pozno wykonenie usg jądra i pachwiny w celu oceny wezłow chłonnych.Pozdrawiam serdecznie ;) beata
czasami czekanie jest celem samym w sobie a nie jest celem to co przyniesie czas
oczarownica
 
Posty: 701
Rejestracja: 02 Mar 2013, 12:03
Miejscowość: mazury

Re: Tu testis - początkowe stadium

Postprzez footballer7 » 30 Lis 2013, 20:04

Witam, badanie kontrolne miałem 24. września. Zupełnie wypadło mi z głowy, aby się z Wami podzielić, za co przepraszam. Nowy rok akademicki i związane z nim sprawy spowodowały, że trochę "wyizolowałem się" od tego problemu. A przyczyniły się do tego również dobre wyniki ów kontroli.

Kontrola 24.09.13 r. w WCO Poznań.
Wykonano mi USG jamy brzusznej (tylko j.b. - bez drugiego jądra) oraz badanie markerów.

Markery w normie, jama brzuszna również w normie. Jedynie jakaś część śledziony była powiększona, ale widocznie to nie było żadnym problemem, bowiem profesor zadecydował, że kolejne badanie odbędzie się za pół roku (marzec 2014 r.).

Pozdrawiam i raz jeszcze przepraszam za brak odezwu. ;)
footballer7
 
Posty: 24
Rejestracja: 16 Cze 2013, 18:08

Re: Tu testis - początkowe stadium

Postprzez m9nika » 01 Gru 2013, 19:09

Witam
footballer7 napisał(a):że kolejne badanie odbędzie się za pół roku (marzec 2014 r.)

To chyba jakaś kpina! Skoro jesteś w pierwszym roku ścisłej obserwacji to badania powinieneś mieć nie rzadziej niż w wytycznych. Zgodnie z tabelką poniżej
http://annonc.oxfordjournals.org/conten ... phic-5.gif
Wytyczne zostały po to opracowane, że w przypadku nawrotu choroby lekarze mają czas na szybką reakcję.
Pozdrawiam
Zabrałeś mi tatę [*], męża ci nie oddam!
"Ty sam jesteś dla siebie największym zadaniem i twoim obowiązkiem jest dołożyć wszystkich sił, by wykonać je jak najlepiej."
Awatar użytkownika
m9nika
Przyjaciel Forum
 
Posty: 1603
Rejestracja: 17 Lut 2012, 20:07

Re: Tu testis - początkowe stadium

Postprzez daro » 01 Gru 2013, 22:28

Witaj, widzę, że jesteś w sytuacji, gdzie to ty musisz pilnować lekarza co i kiedy Ci zleca. Może wydrukuj sobie tabelkę i noś na każdą konsultację. Z mojego doświadczenia powiem Ci, że zna się ją już na pamięć. Nie bagatelizuj jej, jest bardzo pomocna i zawsze korzystaj z umieszczonych w niej informacji przed pójściem na kontrolę. Musisz być dla siebie takim lekarzem prowadzącym w myśl zasady "ufaj, ale sprawdzaj".
Pamiętaj, że chodzi tu o Twoje życie i zdrowie!!!!
Jak będzie trzeba to zaskocz lekarza wiedzą, bądź idź do kogoś, kto zna temat.
Życzę zdrowia i wytrwałości.
daro
 
Posty: 91
Rejestracja: 01 Wrz 2012, 23:00

Re: Tu testis - początkowe stadium

Postprzez footballer7 » 02 Gru 2013, 18:51

Też mnie to ogromnie zastanawiało już po zarządzeniu kontroli (25. czerwca), kiedy miałem stawić się na badanie po 3 miesiącach (czyli właśnie we wrześniu). Widziałem tę tabelkę i to mnie mocno zadziwiło. Jestem pod opieką prof. Wysockiego - z tego, co się dowiedziałem, to jeden z najlepszych specjalistów. Więc jak powinienem postępować...?
footballer7
 
Posty: 24
Rejestracja: 16 Cze 2013, 18:08

Re: Tu testis - początkowe stadium

Postprzez romi » 02 Gru 2013, 22:29

Witaj
Nie rzadziej niż w zaleceniach które podała Ci M9nika. Wytyczne zostały opracowane na podstawie wieloletnich badań i doświadczeń i nie powinny być modyfikowane bez istotnej przyczyny, szczególnie na niekorzyść pacjenta.
Każda zmiana powinna być przez lekarza wyjaśniona.
A prof. Wysocki to pewnie bardzo dobry specjalista w sprawach raka piersi i nerek, ale na pewno nie w sprawach nowotworów jądra?
Pozdrawiam
romi
 
Posty: 4210
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:46

Re: Tu testis - początkowe stadium

Postprzez footballer7 » 12 Lis 2014, 03:36

Witam Was ponownie,
baaaaaaaardzo dawno mnie tu nie było.
Od jakiegoś czasu jednak potrzebuję pewnej porady z Waszej strony, co wiąże się oczywiście z dalszym leczeniem/kontrolą. Przejdę do "najświeższych" wizyt.

W marcu 2014 pojawiłem się znów w WCO Poznań, okazało się, że prof. Wysocki przeniósł się do W-wy - kompletnie nie wiedziałem co począć, poszedłem porozmawiać z kilkoma paniami no i wyszło tak, że od tamtego momentu po prostu przychodzę na badania, a następnie wyniki konsultuję z lekarzem, który akurat ma "dyżur" na te konsultacje.

W marcu wykonano mi USG jamy brzusznej i badanie markerów - wszystkie wyniki OK. Jedynie mały torbiel na wątrobie, ale oani doktor uspokoiła, że to nic groźnego. Następna wizyta w lipcu.

W lipcu wykonano tomograf miednicy i badanie markerów - wszystkie wyniki OK.
Kolejną wizytę zaplanowano na 24. listopada, a więc już niedługo. Będę miał wykonany ponownie tomograf i badanie markerów.

Co o tym sądzicie? To chyba trochę odbiega od "teoretycznej/nominalnej" rozpiski, która jest dostępna na tym forum...?

P.S. Od pewnego czasu myślę nad wykonaniem we własnym zakresie badania markerów, ale co najmniej kilku rodzajów: PSA, CA itp. - i tu również do Was prośba: czy takie profilaktyczne badanie krwi już coś może powiedzieć o ewentualnych nieprawidłowościach czy jednak z krwi nie da się wszystkiego wyczytać? Jeśli jednak badania krwi mogą coś wstępnego określić, to na jakie markery zwrócić główną uwagę?


Z GÓRY DZIĘKUJĘ ZA ODPOWIEDZI ;)
footballer7
 
Posty: 24
Rejestracja: 16 Cze 2013, 18:08

Re: Tu testis - początkowe stadium

Postprzez romi » 12 Lis 2014, 13:13

Witam
Badania kontrolne powinny być wykonywane nie rzadziej niż w podanych zaleceniach. W szczególnych przypadkach lekarz może ustalić inne terminy (częściej).
Pisała już o tym M9nika także chyba nie potrzeba tego tematu dalej wałkować. Możesz zmienić lekarza lub ośrodek.
Co do badań kontrolnych krwi to każde badanie daje jakąś informację, ale nie oznacza to, że tylko na tych badaniach można bazować przy ustalaniu diagnozy. Dlatego łącznie z badaniem markerów wykonuje się również badania obrazowe.
Pozdrawiam
romi
 
Posty: 4210
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:46

Re: Tu testis - początkowe stadium

Postprzez footballer7 » 16 Lis 2014, 16:31

Tak tak, wiem, że krew nie jest jedynym badaniem w tej kwestii.

Wiem, że podwyższenie poziomu markerów nie zawsze oznacza nowotworu, ale jak jest w drugą stronę - czy nowotwór może występować, a w markerach nie będzie po nim śladu (w tej wstępnej fazie, później chyba zawsze się podwyższają?)?
footballer7
 
Posty: 24
Rejestracja: 16 Cze 2013, 18:08

PoprzedniaNastępna

Wróć do Metody terapeutyczne / dyskusja przypadków

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] oraz 14 gości