Orchidektomia i co dalej - Warszawa

Chirurgiczne oraz zachowawcze metody terapii raka jądra. Nowoczesne schematy chemioterapeutyczne, radioterapia oraz leczenie wspomagające.

To forum jest miejscem na indywidualne tematy dotyczące choroby poszczególnych chorych. Tutaj możesz umieścić temat odnoszący się do Twojej/bliskiej Ci osoby choroby aby przedyskutować prawidłowość leczenia, uzyskać informacje, porady, odpowiedzi na nurtujące pytania.

Re: Orchidektomia i co dalej - Warszawa

Postprzez Andreas » 16 Cze 2014, 14:55

No i są wyniki:
"Rozpoznanie anatomopatalogiczne
Jądro (5x4x3,5cm) z najądrzem.
Na przekrojach w jądrze guz o średnicy 2cm. Najądrze niezmienione.

Mikroskopowo: Nasieniak (seminoma) jądra pT1 NX
Nowotwór ograniczony do jądra, nie naciekający na jego osłonki, bez cech angioinwazji.
Nowotwór nacieka sieć jądra.
Powrózek nasienny o zwykłym utkaniu."

Przepisałem słowo w słowo, nie rozumiem tylko "nacieka sieć jądra" i czy coś to zmienia.
Wyniki zgodne z przewidywaniami, biorąc pod uwagę markery (w normie), usg i wiek (który chyba nie podałem wcześniej - 38 lat).

Pozdrawiam
Andreas
 
Posty: 73
Rejestracja: 02 Cze 2014, 12:48

Re: Orchidektomia i co dalej - Warszawa

Postprzez m9nika » 16 Cze 2014, 15:57

Witam
Andreas napisał(a): nie rozumiem tylko "nacieka sieć jądra" i czy coś to zmienia.

Zacytuję ;)
troll napisał(a):Naciekanie sieci jądra jest czynnikiem ryzyka nawrotu (ale tylko wg ESMO!). Natomiast brak nacieku naczyń limfatycznych i krwionośnych pozwala na kwalifikację do CS IA (pT1 N0 M0 S0) gdzie brak wskazań do jakiegokolwiek leczenia uzupełniającego. Jednym słowem ryzyko zbędnego przeleczenia jest zbyt duże w stosunku do ryzyka nawrotu).

Żródło: viewtopic.php?f=9&t=402&p=9211&hilit=nacieka+sie%C4%87+j%C4%85dra#p9211
Jeśli TK nic nie wykaże, wówczas stopień zaawansowania będzie można określić jako IA, i postępowaniem z wyboru powinna być obserwacja (chociaż są osoby na forum, które decydowały się na 1xACU7).
Pozdrawiam
Zabrałeś mi tatę [*], męża ci nie oddam!
"Ty sam jesteś dla siebie największym zadaniem i twoim obowiązkiem jest dołożyć wszystkich sił, by wykonać je jak najlepiej."
Awatar użytkownika
m9nika
Przyjaciel Forum
 
Posty: 1603
Rejestracja: 17 Lut 2012, 20:07

Re: Orchidektomia i co dalej - Warszawa

Postprzez Andreas » 03 Lip 2014, 16:55

No i mam wyniki, najpierw markery i kreatynina:
AFP 3,17 ng/ml (1,09-8,04)
beta-HCG <1,2mIU/ml
Dehydrogenaza mleczanowa LDH 120 U/I (91-180)
Kreatynina 0,77 mg/dl (0,6-1,2) eGFR (wskaźnik) >60 ml/min/1,73m2

Oba badania z dnia 26.06.2014.

Tomografia komputerowa klatki piersiowej, jamy brzusznej i miednicy małej z kontrastem i.v.
Badanie wykonano aparatem LightSpeed VCT 32-rzędowym firmy GE
Badanie pierwszorazowe, brak poprzednich badań do porównania.

W płucach niewielkie zwłóknienia pozapalne, nie widać zmian meta.
Jamy opłucnowe wolne od płynu.
W śródpiersiu nie widać powiększonych węzłów chłonnych.

Wątroba niepowiększona, w segm. 7 jest widoczna zmiana hiperwaskularna 20mm z niewielkim ogniskiem hipodensyjnym położonym centralnie, obraz zmiany niejednoznaczny - wskazana ocena wątroby MR, ew. wielofozowe badanie tk wątroby.
Trzustka niepowiększona, bez zmian ogniskowych.
Pęcherzyk żółciowy cienkościenny bez złogów.
Drogi żółciowe i przewód Wirsunga nieposzerzone.
Śledziona jednorodna, bez zmian ogniskowych, niepowiększona.
Nerki i nadnercza bez nieprawidłowości.
Pęcherz moczowy i prostata bez zmian.
W przestrzeni zaotrzewnowej oraz miednicy nie widać powiększonych węzłów chłonnych.
Nie widać wolnego płynu w jamie otrzewnowej.
W kościach objetych skanem nie widać ognisk destrukcji kostnej.

Markery w normie, jak się należało spodziewać. Nie ma opisanych jakiś miejsc w których mogłoby dojść do przerzutu.
Jak rozumiem, na tym etapie, to co pokazało się w wątrobie jest to mało prawdopodobne miejsce pojawienia się przerzutu i pewnie wynika z czegoś innego, co trzeba zdiagnozować.
Ciekawe co to jest? MR wątroby - to rezonans magnetyczny? A wielofozowe badanie tk wątroby? Czego mogę się spodziewać.
Jak człowiek zacznie się badać dokładnie to mu coś znajdą ;)

We wtorek planowana wizyta u onkologa.
Andreas
 
Posty: 73
Rejestracja: 02 Cze 2014, 12:48

Re: Orchidektomia i co dalej - Warszawa

Postprzez Andreas » 08 Lip 2014, 18:14

I po następnej wizycie.
Nie można być pewnym że ta zmiana w wątrobie to jednak nie przerzut, więc dostałem skierowanie na PET-CT w celu wykluczenia że mamy taki rzadki przypadek.
Ktoś ma jakieś doświadczenie jak i gdzie w Warszawie się wbić szybko na to badanie, dostępne jest na Banacha i w CO-I, ale o tej porze już się nie dodzwoniłem, aby się coś dowiedzieć czegoś konkretnego (na Szaszerów podobno maja awarię)(CO-I na jakimś ogólnym numerze Pani się zastanawiała czy nie będąc pacjentem CO-I mogę się dostać na to badanie).
Będąc dobrej myśli znów muszę się uzbroić w cierpliwość ;)
Andreas
 
Posty: 73
Rejestracja: 02 Cze 2014, 12:48

Re: Orchidektomia i co dalej - Warszawa

Postprzez Andreas » 09 Lip 2014, 11:03

Może dla kogoś to będzie pomocne, tak naprawdę skierowanie na PET-CT to jest dopiero jakby wniosek, potem trzeba czekać na decyzję "komisji" czy się kwalifikuje na to badanie - w naszych przypadkach to chyba formalność, taką mam nadzieję.
Po krótkim telefonicznym rozpytaniu CO-I na Ursynowie - 3 miesiące czekania, na Banacha - 1 miesiąc czekania (informacje na stronie http://kolejki.nfz.gov.pl/ nie są precyzyjne, ale dają pojęcie gdzie jest jakie obłożenie i gdzie można dane badanie zrobić), więc pojechałem na Banacha i złożyłem skierowanie, mają dzwonić jakby mieli wątpliwości i w ciągu tygodnia powiedzą czy zakwalifikują i podadzą termin - w okolicach jednego miesiąca samo badanie.
Czekania ciąg dalszy ;)
Andreas
 
Posty: 73
Rejestracja: 02 Cze 2014, 12:48

Re: Orchidektomia i co dalej - Warszawa

Postprzez Andreas » 17 Lip 2014, 13:54

Mieli niby dzwonić z Banacha co do terminu na PET-CT, ale nie zadzwonili to sam to zrobiłem, badanie będę miał - wstępnie termin na 28 lipca - będą potwierdzać. Szybciej niż myślałem, ale odczekać trzeba swoje.
Andreas
 
Posty: 73
Rejestracja: 02 Cze 2014, 12:48

Re: Orchidektomia i co dalej - Warszawa

Postprzez Andreas » 22 Lip 2014, 10:45

Dziś telefon z Banacha, poinformowali że termin Pet mam na 31 lipca, jakoś w opisie przygotowań Pai nie była wylewna, sprowadzało się to do tego że mam być a czczo i mieć ze sobą 1,5 litra wody niegazowanej. Upewniłem się czy coś jeszcze powinienem wiedzieć - nie. A tu człowiek naczytał się żeby dzień wcześniej nie być zbyt aktywnym fizycznie, nie palić, nie pić kawy i itd ;)
Czekając, aby zająć czas trochę grzebie w literaturze, szczególnie interesuje mnie to jak szybko można wykryć przerzuty, jakie są czynniki ryzyka itp..
Znalazłem artykuł Predicting metastasized seminoma using gene expression - w którym autorzy próbują zidentyfikować takie geny które ulegają ekspresji (upraszczając pracują, produkują białko) podczas czynnego procesu nowotworowego, co umożliwiło by wcześniejsze wykrycie że coś się dzieje, zanim TK lub poziom markerów coś jednoznacznie pokarze. No i znaleźli takie geny, chodź nie mają 100% zgodności. Nie w najbliższej przyszłości, ale pewnie za jakiś czas na podstawie takich badań będzie można bardziej precyzyjnie podpowiedzieć pacjentowi czy nie dochodzi u niego do przerzutów, i czy powinien pozostać przy aktywnej obserwacji czy też ma zdecydować się na inne działania.

Pozdrawiam
Andreas
 
Posty: 73
Rejestracja: 02 Cze 2014, 12:48

Re: Orchidektomia i co dalej - Warszawa

Postprzez romi » 22 Lip 2014, 12:37

Witam
Kwestia przygotowania do badania jest indywidualna i zależy od pracowni. Niektóre tak jak w Twoim przypadku nie wymagają specjalnego przygotowania tylko żeby być na czczo co najmniej 6 godzin inne bardzo szczegółowo opisują wymagania, np. dzień wcześniej zażycie środków przeczyszczających, lekkostrawne posiłki, aktualne wyniki badań kreatyniny. Z tą aktywnością fizyczną to już chyba drobna przesada, ale nie picie kawy może mieć sens.
Pozdrawiam
romi
 
Posty: 4210
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:46

Re: Orchidektomia i co dalej - Warszawa

Postprzez Andreas » 04 Sie 2014, 16:00

Mam wyniki badania PET-CT

Badanie z dnia 31.07.2014

Podana aktywność 18FDG: 300MBq
Glikemia: 87 mg%
Czas wykonania badania po podaniu 18FDG: 80 min (według mnie 90)
Zakres badania od podstawy czaszki do 1/2 uda ICD-9: 92.061

W badaniu PET/CT stwierdza się:
Głowa i szyja: węzły chłonne szyjne niepowiększone, bez wzmożonego metabolizmu FDG. Fizjologiczne gromadzenie znacznika w strukturach głowy i szyi.

Klatka piersiowa: Drobne podpłucnowe guzki, bez wzmożonego metabolizmu FDG - 5mm w segm. 6 prawym, 3 mm w segm. 10 prawym i dwa po 3 mm w segm, 10 prawy.
Węzły chłonne śródpiersia i wnęk niepowiększone. Miąższ płucny bez świeżych zagęszczeń. Fizjologiczne gromadzenie znacznika w strukturach klatki piersiowej.

Jama brzuszna: Węzeł chłonny 15x11 mm przy naczyniach nerkowych po stronie lewej z miernie wzmożonym metabolizmem FDG (SUV max 2,9).
Wątroba jednorodna, bez ognisk wzmożonego metabolizmu FDG.

Miednica: Stan po orchoidektomii lewostronnej. Okolica operowana bez zmian ognisk wzmożonego metabolizmu FDG. Fizjologiczny wychwyt znacznika w obrębie miednicy.

Układ kostny: Fizjologiczny wychwyt znacznika w obrębie kośca.

Wnioski: W badaniu PET/CT widoczny jest pojedynczy powiększony węzeł chłonny okołoaortalny przy naczyniach nerkowych po stronie lewej - podejrzenie meta.
Drobne podopłucnowe guzki obu płuc bez wzmożonego metabolizmu FDG.

Ciekawostka, dlaczego napisałem że według mnie badanie było robione tak bardziej 90 minut po tym jak mi wstrzyknęli izotop, zegar w pokoju podań był przyspieszony tak o 10 minut, jak kontrolowałem na swoim zegarku to na badanie wezwali mnie tak 90 minut po podaniu. Normalnie czytam że badanie robi się 60 minut pod podaniu, a tu było tak 90, (według nich 80 minut). Jestem ciekawy czy to ma jakikolwiek wpływ na wynik badania ;)
Andreas
 
Posty: 73
Rejestracja: 02 Cze 2014, 12:48

Re: Orchidektomia i co dalej - Warszawa

Postprzez Andreas » 04 Sie 2014, 17:11

Po szybkiej konsultacji:
"No niestety, mamy do czynienia ze stadium IIA, czyli z przerzutem w jednym węźle chłonnym okołoaortalnym do 2 cm średnicy. Wynik PET -CT nie budzi wątpliwości bo mamy:
- progresję w stosunku do poprzedniej tomografii
- węzeł ma > 10 mm w osi krótkiej
- jest pobudzony metabolicznie
natomiast wątroba, to był fałszywy alarm."
Tak więc czas przygotować się na chemioterapię.
Andreas
 
Posty: 73
Rejestracja: 02 Cze 2014, 12:48

PoprzedniaNastępna

Wróć do Metody terapeutyczne / dyskusja przypadków

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 38 gości