Wyjaśniamy Twoje wątpliwości:
Dokładniejsze rozpoznanie nowotworu u brata seminoma testis T1 N3 M0 S1 II C. Cokolwiek Wam to mówi?
Skala TNM zaawansowania klinicznego nowotworów jądra opiera się na ocenie zaawansowania: guza pierwotnego (T), obecności przerzutów węzłowych (N), obecności przerzutów odległych/narządowych (M) oraz w nowotworach jądra podwyższenia wartości biologicznych markerów nowotworowych w surowicy krwi obwodowej (S). Z tego wszystkiego określa się stopień zaawansowania klinicznego czyli w przypadku Twojego brata IIC (pT1 N3 M0 S1). W prostszych słowach IIC wynika z pT1 N3 M0 S1. A więc zaawansowanie choroby to IIC.
W 2012 roku markery miał w normie, czyli komórki nowotworowe nie krążyły we krwi, po obecnych badaniach wiem, że poziom markerów jest podwyższony, czyli we krwi się pojawiło.
Podwyższone (lub nie) poziom biologicznych markerów nowotworowych we krwi wcale nie jest jednoznaczny a tym bardziej tożsamy z "krążeniem" lub nie we krwi komórek nowotworowych. To być może porównanie obrazowe ale niestety nie trafione. Związki chemiczne, które nazywamy markerami nowotworowymi (w nowotworach jądra to AFP, bHCG oraz LDH) są wytwarzane przez komórki nowotworu w czasie ich życia a więc rzeczywiście dają obraz zaawansowania choroby (duże wartości markerów = dużo komórek nowotworu produkujących markery) ale wcale nie oznaczają, że komórki nowotworu krążą (lub nie) we krwi. Istnieje także szereg przypadków w których nowotwór jądra (zarodkowy) może rozwijać się w organizmie ale jego komórki nie produkują markerów (ze względu na swoją biologię - komórki nowotworowe, nawet takiego samego utkania nie są homogeniczne - mogą się różnić między sobą i jedne produkować, inne nie produkować markerów) i wtedy poziom markerów nie wzrasta a choroba nowotworowa może siać spustoszenie w organizmie. Dlatego oprócz markerów wykonywane są badania tomografii komputerowej, żeby nie tylko "wyczuć" - markerami, czy nowotwór się rozwija ale także go "zobaczyć".
Gdy tylko otrzymasz wyniki, postaraj się zakryć/zamazać dane osobowe Twojego brata i wklej je na Forum (w razie problemów służę pomocą). Wtedy najłatwiej i z jak najmniejszą szansą na pomyłkę będzie można odpowiedzieć na wszystkie pytania Twojego brata i Twoje.
Wstępnie oczywiście można powiedzieć, że w stopniu zaawansowania klinicznego IIC, Twój brat powinien otrzymać 3 kursy chemioterapii BEP. Pomiędzy kursami ocena markerów, po zakończeniu chemioterapii badanie TK klatki piersiowej, jamy brzusznej i miednicy małej. Bardzo istotny jest poziom markerów przed rozpoczęciem leczenia (trzeba ustalić, czy rzeczywiście jest to nasieniak czy niekoniecznie). Przydałby się też wynik hist-pat usuniętego jądra - dla tego samego celu.
Pozdrawiam serdecznie!