Witam,
Od dłuższego czasu śledzę forum i szukam podobnego przypadku ale jest ich tak dużo że postanowiłam opisać historię mojego taty.
16.02.2015 - tato miał wizytę u urologa który skierował go na operację (18.02) usunięcia jądra prawego z powodu nasieniaka. Przed operacją robił też markery, trzy rodz. ale tylko jeden z nich był wysoko podniesiony, w chwili obecnej nie pamiętam który i ile tego było
18.02.2015 - w szpitalu na Pomorzanach w Szczecinie (bo tam była operacja) została wydana karta diagnostyki i leczenia onkologicznego, gdzie opisano:
-kod jednostki chorobowej: C62.1,
-nazwa: nowotwór złośliwy (jądro zstąpione),
-stopień zaawansowania klinicznego: cT2NxMx
12.03-2015 - wynik histopatologiczny: jądro o wymiarach 6,5x4x4cm. Makroskopowo na przekroju widoczny guz o wymiarach 2,6x2 cm. Wycinki pobrano z: 1)guza, 2)nadjądrza, 3)nasieniowodu. Mikroskopowo: 1. Nasieniak jądra (typ klasyczny). Nowotwór nie przekracza osłonek białawych jądra. {...to dobrze czy zle?...} 2,3. Wolne od utkania nowotworowego.
....na dzień dzisiejszy tj.12.05 sytuacja wygląda tak że po operacji marker ten jeden jest nadal dużo ponad normę, reszta jest OK (jak się tylko złapie tatę na skypie dam znać o który chodziło), i mamy wynik TK jamy brzusznej + miednica opis poniżej:
Wskazanie do badania i dane kliniczne: stan po operacji usunięcia jądra prawego z powodu nasieniaka.
Ocena rozległości zmian. -Wątroba o nieco obniżonej gęstości na tle stłuszczenia. W segmencie 8 obszar hypodensyjny o śr 0,7cm , mogący odpowiadać torbieli- ocena zmiany w KT niepewna z uwagi na jej małe rozmiary. Drogi żółciowe nieposzerzone. Trzustka , śledziona, nerki , nadnercze prawe bez uchwytnych zmian patologicznych.
Nadnercze lewe powiększone z obecnością zmiany ogniskowej o śr 1,8cm , której wzór wzmocnienia kontrastowego odpowiada gruczolakowi. W dolnym kielichu nerki lewej widoczny jest uwapniony złóg o śr 0,4cm. Wydzielanie moczu cieniującego przez nerki sprawne, jednoczasowe. Przestrzeń zaotrzewnowa wykazuje po stronie lewej w bezpośrednim sąsiedztwie aorty i przedniej powierzchni kręgosłupa ( na wysokości L3 ) pakiet powiększonych węzłów chłonnych o wymiarach 5,2x5,3cm. Przednie zarysy trzonu L3 nieco nierówne. Zmiana bezpośrednio otacza od tyłu i strony lewej aortę na ok 2/3 jej obwodu.
Narządy miednicy bez uchwytnych zmian patologicznych.
Pozostałe węzły chłonne z grup objętych obrazowaniem niepowiększone.
Węzły chłonne w pachwinach o śr ok 1cm.
Struktury kostne objęte obrazowaniem bez zmian patologicznych.
W objętych badaniem częściach klatki piersiowej widoczne są zmiany śródmiąższowe w postaci pogrubienia przegród międzyzrazikowych.
Wnioski:Pakiet patologicznych węzłów chłonnych zaotrzewnowych w śródbrzuszu.
..... po długim oczekiwaniu na decyzję z NFZ o możliwości leczenia się w kraju za free, bo do tej pory za wszystkie leczenia , badania, pobyt w szpitalu były płatne,udało nam się znaleźć lekarza rodzinnego który w wazie W! wypisze potrzebne skierowania na badania i do specjalistów, oraz to że 25.05 tato będzie mieć pierwszą wizytę u onkologa
w Szczecinie. W sumie to nie wiem czy się cieszyć czy nie, bo ze wstępnych oględzin zachodniopomorskie raczej nie świeci przykładem, stąd też moje pytania: może mino wszystko ktoś kogoś zna, poleca na terenie szczecina lub okolicy, dobrego specjalistę w tej dziedzinie? czy to że od czasu operacji minęło tyle czasu a tato nie dostał chemii to dobrze czy zle? czy powinniśmy się obawiać wynikiem TK? i czy ten gruczolak na lewym nadnerczu to coś poważnego? jakie powinny być dalsze procedury leczenia.... Tato to energiczny i pracowity 56-latek,nigdy na nic się nie uskarża. Nawet jak go pobolewa brzuch mówi że to pewnie od jedzenia. Chyba nie bierze tej choroby poważnie i nie mówi mi wszystkiego, pewnie nie chce martwić, nieważne...mleko się wylało i trzeba się ogarnąć bo wiem że czas działa na jego nie korzyść. Dlatego wizytę u onkologa chce dopilnować osobiście stąd moja prośba o pomoc.